17 października ukaże się powieść „Jutrznia” pióra Andrzeja H. Wojaczka. To trzeci, po „Kłosach” i „Wdowim groszu”, tom trylogii „Wrzeciono Boga” – poruszającej sagi inspirowanej losami śląskiej rodziny. To antywojenny manifest, powieść o niezwykłej sile kobiet, mitotwórczej roli słowa i potędze miłości zdolnej do największych poświęceń.

11 października 2022 r. ukaże się powieść Wioletty Piaseckiej „Przyjdzie pogoda na ślub”. To historia trzech młodych kobiet, które mierzą się z wyzwaniami, jakie niesie los. Potykają się i podnoszą, dzięki więzom przyjaźni. Kontynuacja losów bohaterek z powieści „Przyjdzie pogoda na miłość” i „Przyjdzie pogoda na szczęście.

W każdej nowej powieści staram się odpowiedzieć na ważne pytania, które mnie nurtują – mówi Paweł Jaszczuk w rozmowie  z okazji premiery powieści „Po tej stronie księżyca”.  To wzruszająca i pełna refleksji opowieść o przemijaniu, samotności i niezrealizowanych marzeniach. Stojąc u progu życiowych podsumowań, każdy z mieszkańców domu spokojnej starości Szczęśliwa Przystań próbuje odpowiedzieć na wiele pytań

Książka rozgrywa się w dwóch przedziałach czasowych – w okresie wojny i współcześnie. Skąd pomysł, by sięgnąć do tematyki wojennej? 

Ta tematyka od zawsze mi towarzyszyła. Wyrastałam na opowieściach z czasów wojny, które godzinami snuła moja prababcia. Czasem bywały zabawne, innym razem groźne, sięgały do rodzinnych doświadczeń z polskiego podziemia i do zwyczajnych, codziennych spraw. Chłonęłam je zamiast bajek i w naturalny sposób przeniosły się na moje zainteresowanie historią. Lubię zderzać przeszłość ze współczesnością. Czas okupacji pojawił się już w moich powieściach „Pod tym samym niebem” i „Na tej samej ziemi” i kusiło mnie, by powtórzyć to w szerszym wymiarze, tak, by historyczna warstwa powieści grała pierwsze skrzypce i stąd „Znajda”.

Innymi słowy ta książka chciała być napisana…

Zdecydowanie tak. Wiele jej scen żyło we mnie od lat. Na przykład do dziś noszę w sobie ogromne emocje, jakich doświadczyłam jeszcze w szkole podstawowej, gdy wybraliśmy się z klasą pod pomnik Martyrologii Dzieci (tzw. Pęknięte Serce) do parku im. Szarych Szeregów w Łodzi. Nauczyciel opowiadał nam o obozie przy Przemysłowej. Wróciłam do domu z myślą, że obowiązkiem kolejnych pokoleń jest czytać o tym i przekazywać tę wiedzę, by nie skazać tamtych dzieci na zapomnienie. W fabule wykorzystałam to wspomnienie, wysyłając bohaterkę pod ten pomnik. To jeden z wielu detali w „Znajdzie”, który zaistniał dlatego, że kiedyś coś bardzo mnie poruszyło i nie dawało o sobie zapomnieć.

Wydawnictwo Szara Godzina 2017 | Designed By mappo.pl
We use cookies
Szanowny Użytkowniku, informujemy, że serwis korzysta z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności. Pliki cookies są niezbędne do możliwości korzystania ze serwisu.